Brak zapłaty wynagrodzenia w czasie epidemii

25 czerwca 2020

Trudna sytuacja ekonomiczna spowodowała zamknięcie lub zawieszenie działalności wielu zakładów pracy. Pracodawcy muszą jednak pamiętać, że odesłanie pracownika do domu z powodu braku pracy nie zwalnia go z obowiązku zapłaty wynagrodzenia, jeżeli pracownik pozostaje w gotowości do jej świadczenia.

Zarówno powszechne obowiązujące przepisy prawa pracy, jak i nowo uchwalane przepisy pomocowe, nie łagodzą zasad związanych z ochroną wynagrodzenia pracowniczego. Właściwość stosunku pracy charakteryzuje zasada ponoszenia przez pracodawcę ryzyka gospodarczego, a tym samym wszelkich konsekwencji związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą. Oznacza to, że nawet w przypadku przestoju lub braku środków finansowych, na pracodawcy ciąży w dalszym ciągu obowiązek realizowania podstawowych praw pracowniczych, do których zaliczyć należy przede wszystkim obowiązek wypłaty wynagrodzenia.

Koronawirus – czy pracodawca może nie wypłacić wynagrodzenia?

Brak zapłaty wynagrodzenia lub jego nieterminowa zapłata może powodować dla pracodawcy szereg negatywnych konsekwencji. W takim przypadku pracownikowi przysługuje nie tylko roszczenie o wypłatę zaległego wynagrodzenia oraz ustawowych odsetek za opóźnienie w płatności, lecz także roszczenie odszkodowawcze za szkodę poniesioną przez pracownika wskutek zwłoki w wypłacie wynagrodzenia za pracę na ogólnych zasadach określonych w Kodeksie cywilnym. Szkodą może być przykładowo brak możliwości zapłaty raty kredytu hipotecznego i nałożone na pracownika z tego tytułu przez bank dodatkowe kary lub obciążenia.

Nadto, w przypadku długotrwałego braku zapłaty wynagrodzenia lub powtarzających się opóźnień w jego płatności,  pracownik ma prawo rozwiązać stosunek pracy bez zachowania okresu wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec pracownika. Co istotne, za skuteczne może zostać uznane nawet oświadczenie wysłane przez pracownika e-mailem, na adres firmowy pracodawcy. Umowa o pacę w tym przypadku rozwiązuje się ze skutkiem natychmiastowym tj. z chwilą, gdy pracodawca (lub osoba uprawniona z ramienia pracodawcy), zapoznała się z treścią oświadczenia pracownika. Pracownik tym samym nie ma już obowiązku świadczenia pracy, a pracodawca powinien rozliczyć go ze stosunku pracy.

Rozwiązanie umowy z powodu braku wynagrodzenia

Rozwiązanie przez pracownika umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym z powodu braku wypłaty wynagrodzenia powoduje dla pracodawcy dalej idące skutki. Zgodnie z Kodeksem pracy, pracownik w związku z rozwiązaniem przez niego umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia, może dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.

W przypadku rozwiązania umowy o pracę zawartej na czas określony odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas, do którego umowa miała trwać, nie więcej jednak niż za okres wypowiedzenia. Dodatkowo, w zależności od okoliczności, pracownik może dochodzić odprawy pieniężnej, o której mowa w ustawie z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, jak również ewentualnych innych odszkodowań np. z powodu wystąpienia dyskryminacji w związku z brakiem wypłaty wynagrodzenia.

Należy jednak pamiętać, że pracownik ponosi ewentualne ryzyko błędnej oceny sytuacji, a rozwiązanie umowy bez wystąpienia przyczyny określonej komentowanym przepisem naraża pracownika na odpowiedzialność odszkodowawczą uregulowaną w Kodeksie pracy.

Zapraszamy do zapoznania się z naszymi poprzednimi wpisami:


Upadłość spółki – pierwsze kroki
Stosowanie klauzuli Rebus sic stantibus w czasie epidemii
Warunki najmu a epidemia
Niewypłacalność przedsiębiorcy
Spółka komandytowa – czy komandytariusz to rzeczywiście wspólnik pasywny?